Test

Ogromna prośba do wszystkich którzy tu zaglądają - komentujcie, to co czytacie. I jeśli możecie to piszcie skąd jesteście i jak trafiliście.

poniedziałek, 6 lipca 2020

Spływ pontonowy Biała Przemsza - Maczki ->Niwka

 W tą niedzielę miałem już dość stukania młotkiem. Elewacja z drewna piękna rzecz, ale po iluś dniach biegania po drabinach i przybijania gwoździ, tajone emocje roznoszą człowieka.

 Spływ miał być just for fun, więc żadnych dalekich wojaży czy krętych rzek. Ponton do worka, kanapki do drugiego, autobus na Maczki (turystyczne 622) i sto metrów spaceru od przystanku do przystani.

 Sam spływ 9km, 3 godziny. Raz pod drzewem, raz nad, mniejszy próg, większy próg, kilka bystrzy na których fajnie rzuca. Lądowanie przed potokiem Bobrek. Z czystego lenistwa, bo z tego miejsca jest 100m na przystanek.

 Przy okazji przetestowałem nową-starą kamerę Sony as50.

Na pamiątkę spływu poniższy film.



A tutaj opis poprzedniego spływu na tej trasie z 2017r.

Bardzo dobre miejsce do spływu, bo:
- zaczyna się w mieście i kończy w mieście, dojazd i powrót autobusem/tramwajem/uberem jest śmiesznie prosty
- spływ jest zróżnicowany ale nie ekstremalny
- 90% czasu płynie się przez bardzo malowniczą okolicę - lasy
- woda jest czysta, do głębokości 0,5m widać dno.
- są zrobione pomosty i wiaty
- są firmy które wypożyczają kajaki. Jedna to 'kajakiprzemsza" ze Sławkowa a druga to ...tadam MOSIR Sosnowiec (paczta, niby Sosnowiec a takie sprytne). MOSIR z opisu jest śmiesznie tani, ale nie sprawdzałem ile kosztuje dowóz.

Punkty charakterystyczne:
1. Początek spływu. Sosnowiec Maczki, ulica Krakowska, dojazd 935 z Katowic lub 622 z Sosnowca. Trzeba wysiąść na pętli, ulicą Krakowska pójść w stronę Jaworzna. Przechodzi się przez most, i zaraz za nim, drogą gruntową w dół w prawo. (50.257434, 19.271221). Zdjęcia z miejsca samego startu nie mam, ale zrobili tam ostatnio pomost, nie da się nie trafić.
Obrazek

2. Ok 2 km rzeka silnie meandrująca, sporo gałęzi w nurcie, ale prawie nigdy przez całą szerokość więc da się opłynąć. Nurt powoduje że łatwo wylecieć na łuku. Trzeba uważać na gałęzie zwieszające się z brzegów -polecałbym zabrać dla bezpieczeństwa okulary ochronne. Oczywiście na zdjęciach, nie ma największych chaszczy, bo ręce wtedy miałem zajęte.

Obrazek

Ale niektóre miejsca są sielskie

Obrazek

3. Bystrze+mały próg (20cm), do spłynięcia najlepiej po prawej (jest oznakowany)

4. Przepłynięcie pod dużym mostem kolejowym. Robi z wody wrażenie, zwłaszcza jak się płynie rano i koniec mostu znika we mgle (wysokość 10 pięter, długość >300m). Zdjęcie z listopada 2016.

Obrazek

5. Drugi próg ok 40 cm. Nie jest to typowy sztuczny próg, bardziej wygląda jakby dno miało schodek. Do spłynięcia lewo lub prawo. Środek - tylko ponton, bo zaraz za progiem jest ogromny płaski kamień. Ponton na nim siądzie, kajak można połamać.

Obrazek

6. Zakręt i długi prosty odcinek

7. Elektrownia wodna, lądowanie po prawej stronie jakieś 50m od elektrowni. Krzaki przy brzegu są wycięte. Przenoska jakieś 10m za koniec opasek elektrowni i wodowanie.

Obrazek

8. Długie proste odcinki, łagodne zakręty. Od czasu do czasu kamień w nurcie.

8. Most drogowy, zaraz za nim lądowanie na prawym brzegu (umocniony) i przenoska obok drugiej elektrowni.

Obrazek

9. Proste odcinki, małe bystrza.

10. Most kolejowy i szeroki most drogowy. Pod mostem drogowym efektowne bystrze.

11. Prosty odcinek.

12. Jak tylko się zobaczy kolejny most drogowy, pilnować prawego brzegu. Zaraz przed dopływem potoku Bobrek jest umocnione miejsce (trylinka) gdzie warto wylądować. Potok, niesie brudną wodę i rzeka zaczyna śmierdzieć.
Obrazek


Spływ do tego odcinka to jakieś 12km. Czas (pontonem) od 2h45 do 4h zależy jak kto płynie. Kajakiem pewnie ok 2h.

Jeżeli popłynie się dalej to :
13. Pod mostem i zaraz za nim bystrze
14. Zakręt w lewo
15. Drzew w wodzie i bystrza.
16. Wysiadka na prawym brzegu wprost na TCC. Brzeg niewygodny do wysiadania - wysoki i śliski (tam pokiereszowałem bark).

Jeżeli rzeka przeniesie, to najlepiej dopłynąć do Brynicy (10m dalej) i od razu przebijać się na drugi brzeg. Pod mostem kolejowym jest łagodne wyjście na prawy brzeg.

Uwaga techniczna: im bardziej płaskodenna jednostka tym lepiej, skegu nie polecam.


Obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz