Może komuś się przyda porada jak naprawić worek Itivi z Decathlona.
Stało się. Rozciąłem worek i nie mam pojęcia jak to zrobiłem. Ani gdzie ani kiedy. Czyste dwucentymetrowe cięcie. No i trzeba brać się za naprawę.
Z workami PCW sprawa jest prosta. Łata się je łatkami do klejenia basenów ogrodowych. To PCW i to drugie też. Trzyma mocno a łatki basenowe są przeźroczyste więc naprawy prawie nie widać.
Co z uber materiałem typu nylon impregnowany poliuretanem?
Najpierw trzeba zeszyć ściegiem żeglarskim. Nitka przechodzi od dołu przez materiał. Potem przez otwór schodzi pod spód, i znowu przez materiał do góry (oczywiście po drugiej stronie dziury). To jedyny ścieg który pozwala utrzymać krawędzie na styk. Najważniejessze jest to, że tak zeszyty materiał nie jest pomarszczony.
Tak wygląda po zeszyciu. Nitka nylonowa, cienka, taka jak do małych guzików.
I na to fik kawałek taśmy Tear Aid typu A od środka. Oczywiście przed przyklejeniem powierzchnie trzeba odtłuścić gazikiem z alkoholem (takim z apteki)
I drugi kawałek taśmy od zewnątrz. Trzyma jakby kto przybił deską.
Tear Aid to wogóle kapitalny wynalazek. Wprawdzie do nitrilonu słabo trzyma, ale za to można nią błyskawicznie naprawiać dętki (łata wytrzymuje ponad 1000km), rozdarte kurtki, namiot.
Jeszcze żeby nie była taka droga to wogóle byłoby pięknie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz