Kolega zza biurka sprzedał informacje o nowo powstającym jeziorze. Teren dawnej kopalni piasku, między Olkuszem a Bukownem, ulega właśnie samoczynnemu zalaniu.
Jak na razie przyrost jest rzędu 5cm/doba.
Pojechałem, obejrzałem, wygląda to tak
Zalany obszar to jakieś 80x50m. Wedle słów miejscowego Górnika, przyrost jest, ale nie aż tak szybki. W ciągu tygodnia woda przesunęła się o dwa rzędy drzew. Woda jest czyst i bardzo zimna, jak wszystkie w tej okolicy.
To jest najniżej położona część dawnej kopalni ,cała niecka ma jakiś kilometr długości. Wiec te początkowo przyrosty potem się zmniejszą. Zapewne też, i tu stawiam dolary przeciwko orzechom, nawet jak akwen zaleje się do końca, to będzie na nim obowiązywał zakaz kąpieli. Oczywiście będzie nagminnie łamany ;)
Przy okazji podjechałem do Bukowna, zobaczyć jak się ma zalew, który miał zniknąć po wyłączniu kopalnianych pomp. Zalew, wbrew dramatycznym wypowiedziom ekologów i aktywistów ma się dobrze. Pompy wyłączono w styczniu 2022. We wrześniu 2022 poziom wody spadł w sumie o 30cm. Teraz widać że o 10cm wzrósł
Hej! Ciekawy artykuł z mojego prawie sąsiedztwa i ciekawy blog! Ja też pływam na wodach otwartych trochę sportowo-amatorsko, trochę rekreacyjnie i podobnie jak Ty jeżdżę na różne zbiorniki. Nie mam co prawda takiego doświadczenia, jak Ty, dlatego cieszę się, że trafiłem na Twojego bloga! Zamierzam poddać się lekturze :) Pozdrowienia !
OdpowiedzUsuń