Deszcz pada. Robić przy domu się nie da, na kajak też nie za bardzo. Rower i objazdówka. Wzdłuż Brynicy do Brzozowic. Jechałem tam jakoś na początku roku, ale się zakopałem na amen w błocie. Objazd udany. Wracając wpadłem na coś takiego:
Tabliczka z liczbą 14 na prawym brzegu Brynicy. To jest oznaczenie kilometrażu drogi wodnej.
Umiejscowienie znaku na mapie czerwonym krzyżykiem.
I teraz tak. O tym że miał powstać port na Czarnej Przemszy to wiadomo. Miał się zaczynać przy TCC i kończyć przy ujściu Brynicy do Przemszy (za ulicą Ostrogórską).
Na starych zdjęciach, można znaleźć transport rzeczny na wysokości Parku Tysiąclecia w Sosnowcu Milowicach. Ale nigdzie nie znalazłem informacji żeby droga wodna sięgała tak daleko.
Myślę że są dwie opcje. Albo znak pochodzi z czasów zaborowych i ma dobrze ponad 100 lat, albo była to jakaś część powojennych prac nad kanałem Wisła-Odra. Plan tej drogi zakładał:
- Port przeładunkowy na TCC
- Drugi port przeładunkowy w Czeladzi
- Sluzę na ujściu Brynicy
- Umocnienie Brynicy i pogłębienie jej do 2.5 metrów (umocnienie wykonano), ale dzisiaj głębokość była miejscami 15cm.
- Przekop kanału z Piekar Sląskich do portu w Gliwicach.
A co do portu na Przemszy.
Tak wyglądał mniej więcej przedwojenny projekt. Koncepcja zbliżona do tego w Kędzierzynie-Koźlu. Z tym że tutaj korzystano by z bliskości trzech ogromnych stacji kolejowych.
Budowy zaprzestano z powodu wojny. Na pamiątkę zostały nazwy ulic: Zeglarska i Portowa w Sosnowcu na Jęzorze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz